Koniec świata przełożony?

opublikowano: 2010-10-27 01:32
wolna licencja
poleć artykuł:
Jak się okazuje, kalendarz Majów, tzw. Długa Rachuba, prawdopodobnie nie „kończy się” 21 grudnia 2012 roku. Koniec świata zapowiadany przez niektórych na ten dzień trzeba chyba przełożyć.
REKLAMA

Do konwersji dat oznaczonych według Długiej Rachuby używa się na ogół tzw. korelacji GMT (od nazwisk trzech badaczy: Goodmana, Martineza i Thompsona) – to według niej kalendarz Majów miałby „kończyć się” 21 grudnia 2012 roku. Tymczasem autorzy opublikowanej niedawno książki pt. „Kalendarze i lata: astronomia i czas w starożytnym i średniowiecznym świecie” twierdzą, że przyjmowana dotychczas metoda może dawać rezultaty błędne nawet o 50 do 100 lat.

Piramida Kukulkana w Chichen Itza podczas równonocy wiosennej (fot. ATSZ56)

Zdaniem autora rozdziału poświęconego kalendarzowi Majów, prof. Gerardo Aldany z Uniwersytetu w Kalifornii, argumenty potwierdzające prawidłowość korelacji GMT są łatwe do obalenia. Jednocześnie jednak nie proponuje on innego sposobu przekształcenia dat z kalendarza Majów w daty według kalendarza gregoriańskiego. Trudno nawet powiedzieć, czy budzący w wielu trwogę „koniec” Długiej Rachuby już nastąpił, czy też należy się go spodziewać w przyszłości. Trzeba jednak powiedzieć, że Majowie nie przywiązywali do tego wydarzenia żadnej istotnej wagi i nie spodziewali się wówczas zagłady świata – miał się po prostu rozpocząć nowy okres (tak jak według kalendarza gregoriańskiego zaczęło się niedawno nowe tysiąclecie), a sama Długa Rachuba nie zna w gruncie rzeczy prawdziwego końca.

Źródło: livescience.com.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Roman Sidorski
Historyk, redaktor, popularyzator historii. Absolwent Uniwersytetu Adama Mickiewicza. Przez wiele lat związany z „Histmagiem” jako jego współzałożyciel i członek redakcji. Jest współautorem książki „Źródła nienawiści. Konflikty etniczne w krajach postkomunistycznych” (2009). Współpracował jako redaktor i recenzent z oficynami takimi jak Bellona, Replika, Wydawnictwo Poznańskie oraz Wydawnictwo Znak. Poza „Histmagiem”, publikował między innymi w „Uważam Rze Historia”.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone