„Mekka wolności”, zabawa, otwartość, hulanki – V Festiwal Młodzieży i Studentów w Warszawie

opublikowano: 2015-07-31 17:26
wolna licencja
poleć artykuł:
31 lipca 1955 roku w Warszawie rozpoczął się V Światowy Festiwal Młodzieży i Studentów o Pokój i Przyjaźń, który trwał dwa tygodnie. W festiwalu wzięło udział ponad 26 tys. młodych ludzi z 114 krajów świata. Wydarzenie to jest przełomowym w historii PRL-u – można je uważać za koniec stalinizmu.
REKLAMA

Pierwszy Światowy Festiwal Młodzieży i Studentów został zorganizowany w Pradze w 1947 roku. Następny odbył się w Budapeszcie dwa lata później. Zazwyczaj festiwale odbywały w państwach krajów demokracji ludowej. Na początku lat sześćdziesiątych pojawiły się nieudane próby zorganizowania ich w Algierii i Ghanie, jednak żaden z tych festiwali nie odbył się z powodu zamachów stanu w obydwu państwach. Wraz z przemianami politycznymi w Europie po upadku Związku Radzieckiego festiwal przeniósł się do Ameryki i Afryki. Ostatnie podobne wydarzenie odbyło się w 2010 w RPA.

Oficjalne slogany dwóch pierwszych festiwali brzmiały: „Młodzieży łącz się!Naprzód o trwały pokój”. W 1951 roku w NRD uczestnicy używali nowego hasła: „O pokój i przyjaźń – przeciwko wojnie jądrowej”.

W sierpniu 1954 roku oficjalnie ogłoszono, że to Warszawa będzie organizowała kolejny festiwal. Formalnymi organizatorami wydarzenia były Związek Młodzieży Polskiej oraz Światowa Federacja Młodzieży Demokratycznej. Festiwal z jednej strony miał pokazać wyższość socjalizmu nad kapitalizmem, z drugiej propagował koncepcję pokojowego współistnienia, zaproponowaną przez Nikitę Chruszczowa i przewidującą rezygnację z wojny pomiędzy krajami o różnych ustrojach społeczno-politycznych. W praktyce oznaczało to przejście do dialogu między krajami zachodnimi i NATO z jednej strony, a Związkiem Radzieckim i członkami Układu Warszawskiego z drugiej.

Uczestnicy V Światowego Festiwalu Młodzieży i Studentów wspólnie z warszawiakami (domena publiczna).

Impreza w 1955 roku miała pokazać dobry wizerunek systemu komunistycznego. Jak pisze historyk Piotr Osęka, trzeba było „przedstawić blok komunistyczny jako Mekkę wolności, przyciągającą pielgrzymów z całego świata”. Organizacja festiwalu wymagała sporych wysiłków. Na dwa tygodnie liczba mieszkańców Warszawy miała powiększyć się o ponad 60 tyś. osób, którym trzeba było zapewnić zakwaterowanie, wyżywienie, opiekę medyczną, transport, pomoc tłumaczy itd. Złożono zapotrzebowanie na 663 tony mięsa, 172 tony wędlin, 772 tony pieczywa i 750 tyś litrów piwa.

Do Warszawy zostali zaproszeni goście zarówno z krajów komunistycznych jak i z państw kapitalistycznych oraz Trzeciego Świata. Ceremonia otwarcia rozpoczęła się o godzinie 13:00 31 lipca na Stadionu Dziesięciolecia.

REKLAMA
Ceremonia otwarcia; po rosyjsku z angielskimi napisami

Program festiwalowy przewidywał łącznie blisko 400 najróżniejszych imprez. Poza manifestami pokojowymi można było zobaczyć również koncerty, przedstawienia teatralne, pokazy cyrkowe, wycieczki po Warszawie, parady uliczne, bale maskowe, konkursy i występy artystyczne. Prace oceniało międzynarodowe jury. Poza tym podczas festiwalu odbyło się 1179 sensów kinowych. Niektóre filmy były pokazywane bez tłumaczenia na język polski. Jedną z atrakcji festiwalu okazał się oddany do użytku 22 lipca 1955 roku Pałac Kultury i Nauki imienia Józefa Stalina.

Dla większości mieszkańców PRL-u była to jedyna okazja do zapoznania się z ludźmi z zagranicy. Na Polakach mocne wrażenie zrobiła m.in. delegacja Izraela. Po wojnie Żyd kojarzył się z nędzą, biedą i głodem, tymczasem w Warszawie pojawili się młodzi ludzie pełni siły. Dla mieszkańców krajów zachodnich święto też było rzadką okazją zobaczenia, co dzieje się za żelazną kurtyną.

Spotkania Warszawskie: lekcje tańców, gry uliczne

Do historii te dwa tygodnie weszły też jako impreza alkoholowa-erotyczna. Swietłana Orzechowska, była żona wysokiego funkcjonariusza partyjnego i ministra spraw zagranicznych w latach 1985-1988, mówiła, że głównym skutkiem festiwalu „było to, co zazwyczaj zdarza się po 9 miesiącach”. Cudzoziemcy chwalili odbudowę miasta, ale jednocześnie narzekali na pijaków, chaotyczny ruch uliczny, zły stan domów i taksówek.

Wyniki festiwalu można podzielić na formalne i nieformalne. W sumie zostało rozdanych 573 medale (186 złotych, 190 srebrnych, 196 brązowych). Polacy zdobyli po 31 złotych i srebrnych oraz 35 medali brązowych. Pierwsze miejsce w klasyfikacji medalowej zajęła reprezentacja Związku Radzieckiego, mająca na koncie 67 złotych, 51 srebrnych i 43 brązowych medali. 496 medali przypadło na kraje komunistyczne (ZSRR, PRL, NRD, Czechosłowację, Chiny, Węgry, Bułgarię), około 70 zdobyło 15 krajów kapitalistycznych.

Mówiąc o rezultatach nieformalnych trzeba uznać, że festiwal okazał się ważnym wydarzeniem w życiu kulturalno-społecznym polskiego społeczeństwa. Wrażenie robiły kolorowe ubrania, egzotyczne zachowania, zagraniczna muzyka. Kontakty z ludźmi z całego światu zmieniły mentalność Polaków. Zanikł obraz wroga, kształtowany za czasów Stalina. Według Andrzeja Krzywickiego, autora monografii tej imprezy, festiwal miał bezpośredni wpływ na wydarzenia 1956 roku.

Bibliografia:

Redakcja: Tomasz Leszkowicz

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Olga Lebedeva
Pochodzi z Sankt-Petersburga, obecne studiuje na studiach magisterskich w Instytucie Historycznym na Uniwersytecie Warszawskim. Interesuje się historią XX wieku oraz stereotypami, polityką historyczną i miejscami pamięci.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone